Niekiedy zamieszczałem na tym blogu również bardziej fachowe posty. Wiem, że nie były to posty dla każdego. Sądziłem jednak, że poprzez właściwe kategorie (tags, labels czy jeszcze inaczej w zależności od bloga) każdy znajdzie z łatwością tematy, które go interesują.
Obserwując jednak zachowanie mych czytelników, za których łaskawe zainteresowanie niniejszym serdecznie dziękuję, jak również moje własne doświadczenia z odwiedzania innych blogów, stwierdziłem, że raczej mało kto wyszukuje interesujące go tematy poprzez kategorie.
Zapewne większość z nas zagląda po prostu do innych blogów i przegląda nowe posty zupełnie niezależnie od kategorii, jakiej ten post jest przyporządkowany. Jeżeli jakiś post nas nie interesuje to go nie czytamy. Jeżeli na danym blogu jest sporo postów, które tematycznie nas nie interesują, to przestajemy po prostu odwiedzać ten blog.
Z powyższego powodu postanowiłem przenieść moje "fachowe" posty na nowego, specjalnie w tym celu stworzonego bloga "Not Only Information Security". Tam będę zamieszczał posty na temat bezpieczeństwa IT i innych z IT związanych tematów.
Długo rozważałem za i przeciw zanim zdecydowałem się na ten krok. Prowadzenie jednego bloga, pracując jednocześnie w dużo więcej niż pełnym wymiarze godzin, to zadanie wcale nie łatwe. A co dopiero dwóch. "Czy lepiej mieć bloga z dwoma lub trzema postami na tydzień czy dwa blogi aktualizowane dużo rzadziej?" - to było ten mój dylemat nad którym zastanawiałem się dobrą chwilkę. Ostatecznie jednak zdecydowałem się na klarowność tematyczną.
Wszystkich zainteresowanych tematyką bezpieczeństwa IT (ale nie tylko) serdecznie zapraszam do "Not Only Information Security". Polecam jednocześnie posta o semantycznym webie, którego tam zamieściłem. Semantyczny Web, kto wie może to właśnie ten następny ważny krok w rozwoju internetu?
4 komentarze:
Również miałem ten dylemat, ale zadałem sobie proste pytanie: Co ja sam wolę czytać? Doszedłem do wniosku, że bałagan jest niewskazany, szczególnie jeśli ktoś ma bardzo szerokie zainteresowania.
Kazdy pewno inaczej wyszukuje.
Osobiście często szukam pisarzy i wpisuję ich nazwisko + słowo blog w google i tak mam interesujące dla mnie info co do czytelnika.
Lubię wiedzieć czy ktoś jeszcze czyta to co ja.
ja mam ten sam dylemat.. ale doszedlem do wniosku ze poki co lepiej zrobic cokolwiek sensownego an jednym blogu niz rzucac sie z motyka na slonce i prowadzic dwa blogi o niskiej ogaldalnosci... moze kiedys?
@Larofan, Masz całkowicie rację. Po przeszło trzech latach blogowego doświadczenia jako amator wiem już doskonale jak trudno jest ciągnąć jeden blog. To spore wyzwanie dla mnie. O dalszych blogach już wcale nie myślę. ;)
Prześlij komentarz