środa, czerwca 09, 2010

Dominacja Zachodu, która trwała 500 lat, się kończy!

... powiedział przed kilkoma dniami Zbigniew Brzeziński w Warszawie.

Brzeziński mówił, że:

Świat się zmienia. Dominacja Zachodu, która trwała 500 lat, się kończy. W ciągu ostatniego półwiecza Azja, Afryka i Ameryka Południowa stały się politycznie świadome. W Chinach dokonały się wielkie zmiany, podobne będą miały miejsce w Indiach, Indonezji, Brazylii. Nadchodzi nowa era.

... najgorszy scenariusz dla świata spełni się wtedy, gdy USA stracą przywódczą rolę. - Kryzys Ameryki stanie się kryzysem całego świata. Zrobi się bałagan, nadejdzie głęboki kryzys gospodarczy, światem będą wstrząsać regionalne konflikty, waśnie religijne.

W ogóle coraz więcej podobnych głosów ostrzegających zachód przed jego rychłym upadkiem. I tak również w tych dniach Nail Ferguson w bardzo ciekawym wywiadzie dla BBC mówi o ekonomicznym upadku zachodu.

Michael Arrington w swym poście na Techcrunch z kolei ubolewa nad złą polityką rządu, który zwalcza startupy, próbując zagwarantować dotychczasowe przywileje firmom multimedialnym. Jest to typowa walka przeszłości z przyszłością, której i tak wygrać nie można. A stawką w tej grze jest innowacyjny prymat Ameryki, który i bez tego jest już poważnie zagrożony. Rząd zamiast popierać masywnie rozwój internetu i nowych mediów tylko zniechęca zagranicznych przedsiębiorców od osiedlania się w Silicon Valley. A za kilka lat jak tak dalej pójdzie ci energiczni przedsiębiorcy będą woleli wcielać w życie swe twórcze idee w innowacyjnych centrach gdzieś w Chinach czy Indiach, czy jeszcze gdzieś indziej. Arrington pisze:

I would have said let in any highly educated person in the world that wants to live here, but I know that isn’t going to happen. We will continue to shun the next generation of brilliant foreign entrepreneurs because of some absurd fear that they’re going to take away our jobs. In a few years those entrepreneurs will no longer want to live here anyway.
Tak niestety, taka polityka jest bardzo krótkowzroczna i tylko przyśpieszy upadek.