Dzisiaj byłem u Minkiewicza. To jeden z najbardziej odznaczonych producentów wina z dolnej Austrii. Jego specjalnością są wina białe. Nabyłem u niego dwa tuziny butelek Rheinriesling. Jest naprawdę wyśmienity.
Znowu zapełnia się moja piwniczka. Najwyższy czas, bo ostatnio oprócz parunastu Bardolino z ostatniego pobytu nad Lago di Garda i kilku innych przypadkowych butelek nic więcej nie miałem. Zamówiłem też przez internet rozsądną ilość wyśmienitego Morellino di Scansano.
Chcę jeszcze zakupić Zweigelt i Chardonnay u Kollwentza . Piłem sporo tego Chardonnay niedawno na jakimś tam podobno ważnym spotkaniu firmowym. Drogi, ale naprawdę doskonały. Muszę jednak czekać na rocznik 2006, bo starsze są już rozchwytane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz