czwartek, grudnia 27, 2007

A w góry zawitała już prawdziwa zima

Aby na chwilkę małą odetchnąć od jedzenia przysmaków świątecznych wybraliśmy się wczoraj w pobliskie góry. Już godzinę drogi od Wiednia znajduje się fajny kurort górski - Semmering. Miejscowość leży na wysokości 1000 m.n.p.m, a okoliczne górki dochodzą do 1500 m. Kilka tras zjazdowych i do biegania na nartach czeka na chętnych. A i szlaków dla spacerowiczów tu nie brak.

śnieżna czapa

W górach już pełno śniegu - około 90 cm. Zimno tu też, ale za to słonecznie. Te góry obsypane śniegiem w pełnym słońcu to naprawdę wspaniały widok! Kilka takich widoczków znajdziecie na Flikr.

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Bajkowe krajobrazy, az sie nie chce wierzyc, ze gdzies tam w swiecie, moze byc tak pieknie :)
A Gino idelanie wpasowal sie w ten zimowy krajobraz :)
Ciekawa jestem czy lubi zime i snieg?
Moj jamnikopodobny ulubieniec bardzo lubi zime i snieg w przeciwienstwie do rasowego jamnika, jakiego mialam przedtem.
Szaleje skacze i bawi sie sniegiem jak dziecko :) A jamnik rasowy jak tylko poczul zimno w lapki od razu robil w tyl zwrot i do cieplego domku uciekal :)

Krzysztof pisze...

Gino też lubi śnieg i zimno. Często też śpi na dworze i za żadne skarby nie można go zaciągnąć do domu.

Anonimowy pisze...

prawie czuję świeży oddech powietrza i ciepło słońca na policzku, ech... a tu tylko wilgotno:( -daw

Krzysztof pisze...

@Dewaluacja, Powietrze było świeże, ale ciepło to nie było - minus 6 stopni , czyli dosyć mroźnie brrrr..

Anonimowy pisze...

A czy korki w tamtą stronę podobne jak u nas na Zakopiance? ;))) Piękne okolice.

jazzowa pisze...

Nie będę się rozpisywać.. góry.. snieg.. i cóż chcieć więcej.. pięknie...
Zazdroszczę.. acz mam nadzieję niedługo zachłysnąć i siebie górami... :o)

Krzysztof pisze...

@Froasia, Nie korkow nie ma. Podjezdzasz autostrada tuz pod te gore.

@Jazzowa, Gorskie powietzre od czasu do czasu zdrowe jest. ;o)

Anonimowy pisze...

No tak, nie pomyslalam, przeciez to pies, ktory ma w genach umilowanie zimowej aury :)