piątek, października 26, 2007

Prawo własności intelektualnej

Właśnie stałem się ofiarą przestępstwa. Naruszono w sposób bezczelny moje prawo autorskie.

Jak niedawno pisałem bywam ostatnio dosyć często na różnych fachowych konferencjach, prezentując tam co nieco. Zwyczajem tych konferencji jest, że ich uczestnicy mają potem dostęp do wszystkich prezentacji, opublikowanych w formie pdf

Wczoraj znajomy z innej firmy poinformował mnie, że był na tak zwanym business breakfast znanej firmy. Jeden z pokazanych tam prezentacji wydała mu się znajoma. Przesłał mi ją i cóż widzę. Trzy moje slajdy - bardzo detaliczne, a jednocześnie łatwo zrozumiałe. Kosztowały kilka dobrych dni pracy. - skopiowane bez żadnej zmiany! i bez żadnej wzmianki o ich pochodzeniu!

Bezczelna kradzież mojej, czy mojej firmy, własności intelektualnej!

Pierwszy raz zdarza mi się coś takiego. Nie bardzo jeszcze wiem co mogę zrobić w tej sytuacji. A no zobaczymy jak dobrze działa ochrona praw autorskich w Austrii.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Niesamowite! Bezczelnosc ludzka nie zna granic! Ostatnio spotkalam sie tez z sytuacja ,gdzie jedna z autorek bloga, znalazla dokladnie skopiowanego swojego bloga na innym serwisie, pod innym loginem oczywiscie. Walcz o swoje, a co?!

jazzowa pisze...

Też nie wiem jakie kroki należy podjąć... ale tego na pewno można się dowiedzieć... No i podejrzewam, że zrobisz to...

Mnie onegdaj koleżanka w pracy podebrała zrobione przeze mnie w trudzie tabele z formułami w excelu by przeliczały dane pod sprawozdania, bez zbędnego wkładu pracy już... siedziałam nad tym jakiś czas... Po czym na zebraniu ona przedstawiła to jako efekt jej pracy...
Nie powiedziałam nic... ale po zebraniu miałysmy spotkanie z naszą naczelnik... zapytałam niewinnie o jedną rubrykę, gdzie wiedziałam, że jest błąd, który poprawiłam przed zebraniem....
Wychodząc z pokoju rzuciłam tylko, że podbierając coś komuś mogła poczekać na dzieło dokończone.. a nie półprodukty brać...

Ale to było w zamkniętym gronie...

Natomiast Ty.. hmm... znajdziesz sposób by dotrzeć do człowieka... w końcu mądry facet z Ciebie...

Krzysztof pisze...

Pewnie, że nie zostawię tego tak prostu!

Chamstwo trzeba zwalczać z całą stanowczością!

marga pisze...

przeciez ta osoba mogla sie Ciebie zapytac czy moze skorzystac z Twoich slajdow, baaardzo ciekawa jestem, jak to sie skonczy