piątek, lutego 15, 2013

Co będzie po nas?

From Evernote:

Co będzie po nas?

Wielu z nas sądzi, że ten cały świat wokół nas został stworzony wyłącznie po to abyśmy my, ludzie, mogli z niego korzystać. Większość z nas postrzega ten układ jako raczej statyczny. Takiego zdania są na pewno ludzie religijni, bo przecież według bibli Bóg stworzył świat, a na zakończenie, niejako jako uwieńczenie tego dzieła, człowieka. Takiego zdania są na pewno też wyznawcy inteligentnego projektu, którzy akceptują mechanizmy teorii ewolucji. Jednak odrzucają oni zdecydowanie założenie, że motorem napędowym ewolucji jest przypadkowe dostosowanie się gatunków do zmieniających się warunków otoczenia. Ich zdaniem ewolucyjne mechanizmy nie są przypadkowe. Ewolucja realizuje z góry założony boski plan.

Jednak nawet zwolennicy klasycznej teorii ewolucji patrzą najczęściej w przeszłość. Analizują jak powstawały gatunki, jak postępowała specjalizacja organów, jak powstawał człowiek. Człowiek i tutaj jest postrzegany jako największe osiągnięcie ewolucji, jako spełnienie jej celu w sensie najwyższej jak dotychczas inteligencji, chociaż oczywiście tego nikt głośno nie mówi. Rzadko jednak ktoś pyta co dalej?  Jak będzie rozwijał się człowiek, czy może innne gatunki - mrówki? - strącą go z piedestału?

Jedno jest pewne. Nieustannie następuje dalsza specjalizacja gatunków i ich doskonalenie. Bardzo trudno przewidzieć kierunek zmiany, ale zmiana jako taka jest nieunikniona.

Biologiczna ewolucja jest trudna do przewidzenia. Jej procesy są dosyć wolne, być może już zbyt wolne. A może ewolucja biologiczna przejdzie w ewolucję cyfrową? Biologiczną inteligencję zastąpi cyfrowa sztuczna inteligencja, która będzie się doskonalić w tempie nieporównywalnie szybszym. Zamiast tysięcy lat zmiany będą następować w lat kilkadziesiąt, a może nawet kilkanaście. 

Najbardziej fascunujące jest przy tym, że to my ludzie sami stworzymy inteligencję wyższą niż nasza. Jeszcze wydaje się nam, że ten moment jest daleko. Nasza zależność od komputerów rośnie nieustannie. Całe mnóstwo zadań komputery rozwiązują dużo szybciej od nas. Bardzo wiele z nich ludzie nie potrafią już rozwiązać sami. Komputery są coraz bardziej inteligentne i szybkie. Jak na razie potrafią rozwiązywać tylko zadania, na które je zaprogamowaliśmy. Jak na razie brakuje im naszej uniwersalności. Ale to tylko kwestia czasu. 

A co stanie się z nami? Nie wiadomo. Możliwe są różne scenaria. Może sztuczna inteligencja - komputery, roboty - wyeliminuje nas. Może zaczniemy się sami zmieniać w cyborgów, wyposażając się w dodatkowe możliwości - ekstra pamięć i moc procesowa, cała masa dodatkowych czujników. Wszystko to zostanie oczywiście wkomponowane bezpośrednio w nasz mózg. Można fantazjować dalej i połączyć nasze mózgi ze sobą tworząc jeden wielki centralny mózg. Być może stracimy wtedy naszą autonomię stając się częścią wielkiego światowego mózgu. 

Który z tych scenariurzy stanie się rzeczywistością? A no pożyjemy, zobaczymy.

5 komentarzy:

marga pisze...

bede trywialna Krzysztofie i powiem, ze po smerci dupa nie rzadzi, innemy slowy, niech sie tym martwia inni ;)))

serdecznosci sle!

lavinka pisze...

Od tylu lat pisarze rozpisują się na temat cyborgizacji, że przestałam w nią wierzyć. Technika pozwala na dużo więcej, niż jesteśmy w stanie zaakceptować w życiu codziennym. Weźmy wideorozmowy, nadal jednak króluje telefon, na co dzień ludzie tego nie używają. Nie ma takiej potrzeby. Co do robotów robiacych wszystko za nas, nadal wielu ludzi nie ma nawet zmywarki i zmywa własnoręcznie. Nadmiar technologii może tworzyć nudę.

Krzysztof pisze...

@Marga, jak tak pisalem raczej z pozycji naszego gatunku, a mniej z indywidualniej perspektywy. Osobiscie niezbyt tez matwrie sie ta przyszloscia. Duzo bardziej fascynuja mnie te wlasnie otwierajace sie perpektywy rozwoju i naprawde chcialbym wiedziec jak to wszystko sie przyszlosci potoczy.

@Lavinka, bardzo milo, ze znowu tu zawitalas. :) masz zupelnie racje. Proroctw na temat sztucznej inteligencji rzeczywiscie bylo sporo i wiekszosc z nich sie nie spelnila. Jednak postep w tej dziedzinie jest kolosalny. Komputuer wygrywa w szachy z arcymistrzami, Watson rozumie jezyk angielski i potrafi odpowiedziec na dowolne pytanie duzo szybciej niz ludzie, a samosterowalny samochod google przejechal setki tysiecy kilometrow w normalnym ruchu drogowym bez wypadku. To tylko kilka przykladow sztucznej inteligencji, ktora punktowo osiagnela poziom wyzszy od ludzkiego. Ja osobiscie sadze, ze ewolucja w pierwszym rzedzie udoskonali czlowieka wyposarzajac go w dodatkowe zdolnosci.

marga pisze...

sie Ci nie dziwie, zes ciekawy, bo mnie tez to ciekawi Krzysztof, ale i tak sie nie dowiemy :)

w mlodosci rysowalismy, albo opisywalismy nasze wyobrazenia o swiecie w 2000 roku i z tego co pamietam, rzeczywistosc okazala sie zupelnie inna, a ja na brak fantazji narzekac nie moge ;)

Krzysztof pisze...

@Marga, to fakt, te przewidywania przyszlosci z regóły się nie sprawdzają. Nie tylko moje, ale nawet te ludzi dużo mądrzejszych niż ja. A może to dobrze, że przyszłość jest nieprzewidywalna? Jest sporo miejsca na niespodzianki. :)