niedziela, lipca 01, 2012

Robot do koszenia trawy

Ostatnio widzę w ogrodach coraz więcej robotów do koszenia trawy. Nieduże są i bzyczą nieco jeżdżąc po ogrodzie dziwnymi zygzakami. Przycinają trawę ostrymi jak brzytwa nożami tylko kilka milimetrów. Robią to jednak codziennie i dzięki temu trawa jest zawsze bardzo ładnie i równo przycięta.

Znajomi, posiadacze tych robotów, opowiadają godzinami o tym jak doskonale funkcjonują, że nie zapomną nawet o najmniejszym skrawku trawy, że omijają sprawnie przeszkody, a nawet potrafią przejechać przez mostek z jednej strony ogrodu na drugą. I mówią chętnie o tym jak siedzą sobie na tarasie a roboty harują za nich.

Ja mam jednak wątpliwości. Czy te roboty naprawdę takie dobre są? Czy potrafią ominąć na przykład pędy dyni które zapuściły się na trawnik? Ja jeszcze nie słyszałem o takim robocie, któremu można wydać komendę "omiń dymie", a on rzeczywiście tak zrobi, a wy?

Ja natomiast robotem wprawdzie nie jestem, ale dynię ominąć potrafię. Dostałem komendę "tylko dyni nie zetnij" i wykonałem to zadanie bezbłędnie. No koniec docinałem nożyczkami trawę miedzy pędami dyni, bo maszyną nie dało się wjechać.

A swoją drogą dynia to jest naprawdę niesamowita roślina. Rośnie błyskawicznie, w ciągu kilku tygodni rozpuściła cztero-metrowe pędy w różne strony ogrodu i zapuściła wszędzie korzenie. A teraz pęcznieją na tych pędach wręcz w oczach dorodne dynie. Jeżeli ich przez przypadek nie zetnę. ;)

From Flowers

5 komentarzy:

marga pisze...

bo dynia to chwast i nawet jak przetniesz korzenie, to se odrosna :)
natomiast ja nabylabym chetnie odkurzacz robot, ale taki co na prawde cos potrafi, kosztuje tyle, zr juz sama se odkurze ;)
pozdrawiam pracowo z zimnego lotniska

Krzysztof pisze...

tak to prawda, dynia musi być chwastem. bo tak rosnąć może tylko chwast, Sporo roślin użytkowych rozpycha się w naszym ogrodzie. Truskawki jak tylko są podlewane to zagarną cały ogród dla siebie, A maliny to nawet nie trzeba podlewać. a i tak i wszędzie pełno. :)

Michał pisze...

Witam Panie Krzysztofie,
Odnośnie robotów, które są wstanie ominąć cokolwiek co Pan nakażę mu ominąć to kwestia czasu. Jako informatyk jestem sobie stanie wyobrazić nie takie skomplikowane oprogramowanie które będzie rozpoznawało np. na podstawie zdjęcia zrobionego przez Pana elementy do których ma się nie zbliżać. Bądź jeszcze lepiej, oprogramowanie w którym będzie Pan wstanie wybrać jak blisko ma podjechać. :)

Krzysztof pisze...

@Michał, tak też tak myślę. Obawiam się nawet, że zapewne w końcu będą tak inteligentne, że zagonią duóo głupszych od siebie ludzi do takiej prymitywnej roboty jak koszenie trawy ;)

Krzysiek pisze...

Traktorki są fajne, ale ja wolę tradycyjne kosiarki spalinowe. Ostatnio zamówiłem z firmy Hortmasz i radzi sobie z moją trawką super