(refleksja na bazie poprzedniego posta i komentarzy do niego)
Wszystkich, którzy regularnie zapominają kupić mleko czy jakiś inny drobiazg po który wybrali się do sklepu, informuję, że istnieje serwis dzięki któremu już nigdy o niczym nie zapomnimy.
Serwis ten to Remember the Milk (ja bym to przetłumaczył jako "Nie zapomnij o mleku"). Umożliwia on nam zarządzanie czasem i wszystkim co mamy do zrobienia. Remember the Milk to intuicyjnie prosty serwis dostępny również w języku polskim.
RTM umożliwia nam błyskawiczne dodawanie nowych zadań. Możemy grupować je w listy ( na przykład lista "zakupy"). Każdy może stworzyć dowolną ilość list. Dodatkowo możemy opatrzyć każde zadanie dowolną ilością kategorii (etykiet). Jeżeli zadanie jest skomplikowane to można dodać do niego notkę.
RTM można zsynchronizować z komórką, niestety odpłatnie, i z Iphone - Czy Iphone już dotarł do Polski?
Remember The Milk jest też świetnie zintegrowany z innymi popularnymi serwisami. I tak RTM można podłączyć do kalendarza Google i od niedawna też do gmail (mailowy serwis Googlea). Po zainstalowaniu Google Gears można też pracować offline - to znaczy bez podłączenia do internetu.
Więcej na temat tego interesującego serwisu znajdziecie na ANTYWEBIE.
Czy dzięki Remember The Milk już nigdy nie zapomnimy o mleku? No nie wiem, może. ;)
Ale to z pewnością bardzo pożyteczny serwis do zarządzania czasem.
11 komentarzy:
Brzmi ciekawie. Posprawdzam. BTW. Dzisiaj właśnie piłam czarną kawę ... :)
i przypomni o zabraniu kartki z listą zakupów? :)
@Froasia, ja też nie cierpię czarnej kawy! ;)
@ No właśnie to może być problem ;)
No cóż.. ja bez organizatora nie istnieję..
Stąd organizator-kalendarz... jak i ostatnia wymiana telefonu - samsung niezbyt szczęśliwie ma rozwiązany tryb kalendarza, notatek i o nich przypominaniu... Za to Nokia jest w tym względzie rewelacyjna...
Na szczęście piję tylko czarną kawę... ;o)
@Jazzowa, Tak czarna kawa zdecydowanie rozwiązuje problem! ;)))
skoro o kartce nie przypomni, znaczy braki w idealnosci ma:) ale pewnych rzeczy przypomninać nie trzeba, choćby o zaglądnieciu na miłe strony, więc jakaś część pamięci funkcjonuje:) z druga kawą miłego dnia zyczę:)-dew
@Dew, No idealny ten RTM z pewnością nie jest. A rzeczach które chcemy zrobić nikt nam nie musi przypominać. ;)
O ile mnie pamięć nie zawodzi.. już kiedyś trąciłam coś o Twojej życzliwej (poniekąd) złośliwości... ;o)
@Jazzowa, miła moja blogerko! Tak napomknęłaś coś na ten temat, a ja przysiągłem poprawę!
"Pozyteczny serwis do zarządzania czasem"? :) A moze nastepny zjadacz czasu? bo przciez czas poswiecony na spisywanie zadan do wykonania, mozna poswiecic na wykonanie chociazby jednego...
@Ania, trafna uwaga! Problem w tym, że nie wszystko możemy zrobić na raz, a jak nie zapiszemy to zapomnimy ! ;)
Prześlij komentarz